niedziela, 8 lipca 2012

[10] PALENIE SZKODZI...

Wiem...wiem...fajki są straszne, sama tyle lat byłam ich przeciwniczką i mówiłam stanowcze NIE  !a teraz sama siebie nie poznaje. Zasypiam i myślę o papierosie, wstaje i najchętniej miałabym go już w buzi. Zapale od czasu do czasu jednego papierosa z czego Siwa nie jest zadowolona. Ale to pomaga pozwala rozładować napięcie..pozwala na chwilę się wyciszyć... Pamiętam czasy liceum, gówniary chciałyśmy być dorosłe, że niby ważne , żę niby takie cool :-) Paliłyśmy jak głupie, Potem przyszło otrzeźwienie i fajki won !!!! A teraz cały czas mi się chce palić, w żołądku z nerwów ściska i pierwsza myśl to : dajcie mi fajkę... Mam nadzieję, że to minie...

Nagadałam sie jak głupia....

Jestem po konsultacji anestezjologa, wywiad przeprowadzony, uwielbiam jak mówi się do mnie młodzieży. Rzeczywiście patrze w lustro i widzę bledziutkie dzieciątko, takie trochę wychudzone, lekko kościste nawet Pani doktor nie mogła uwierzyć że ważę 59 kg. Określiła mnie mianem chudzinki grubokościstej :-). Przeraża mnie narkoza, zawsze mnie przerażała. Ciągle mam przed oczyma film " Przebudzenie" gdzie główny bohater czuje jak go kroją, niby jest uśpiony, a wszystko wie. Przerażające....... wiem, że to tylko film ale zawsze myśli się ,  a co będzie jeśli i mnie się to przytrafi... Brr , aż strach o tym myśleć...

Dzisiaj niedziela... Przyjadą do mnie placuszki z cukinii z papryką na obiad :-) Odkąd się dowiedziałam że jestem chora przeszłam na specjalną dietę. Książka ANTYRAK była mi bardzo pomocna. I tak juz od roku przestrzegam dietki, czytam skłąd produktów, nie słodzę,, Oj wiele tego, wiele wyrzeczeń, ale wierzę, że warto. Wszystkich pilnuje, zgłupiałam na tym punkcie ale jest tyle możliwości tyle wspaniałych smacznych i zdrowych rzeczy.

Dzisiaj odwiedzin ciąg dalszych. Niedawno pojechała Iwona -  szwagierka, członek mojej Armii. Posiedziałyśmy trochę na kocyku, zdała mi pełny raport no i truskawek nie przywiozła. Już nigdzie nie ma :-( ale były malinki zjadłam całe pudełko , miodzio.
 Hubi Bubi też już był pojechał przed chwilą a ja czekam na przyjazd moich kochanych rodziców i Bączka i znowu będzie kocyk i błogostan w cieniu po drzewkiem... Kiedy te upały sie skończą włos mi właśnie  wiatrak rozwiewa dzięki niemu tylko jakoś tu egzystuje.........

11 komentarzy:

  1. Witaj Karolina :-)
    gorąco ściskam kciuki za jutrzejszy zabieg. Wszystko będzie dobrze. Walcz silna kobietko. Pasażer na gapę nie jest mile widziany!!!Ściskam Cię mocno i przesyłam dużo pozytywnej energii.

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymaj się. Sił życzę. Przesyłam moc energii. Musisz walczyć dla siebie i bliskich!

    OdpowiedzUsuń
  3. Następna dawka energii ode mnie!!! Trzymamy kciuki i przypadkiem nie martw się o narozę - wszystko będzie dobrze, musi być - innego wyjścia nie ma:-) ania

    OdpowiedzUsuń
  4. Czesc Karolina, ale pięknie piszesz, wiesz? Trzymam kciuki za jutro, nie daj się.
    Pozdrawiam Aśka

    OdpowiedzUsuń
  5. Karolku-to do jutra,lub za kilka dni..albo przy najbliższej okazji koniecznie napisz coś do nas!!!!!!!!!!!Mega siłę i moc wysyłam w imieniu moim i mojej rodzinki!!!Czekamy na Ciebie!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć Kalu,

    trzymam mocno za Ciebie kciuki i równie mocno staram się rozpowszechniać Twoją historię aby tym samym uzyskać jak największą pomoc dla Ciebie. Wierzę że Ci się uda i całuję mocno.
    Twoja koleżanka z poprzedniej pracy.
    Pozdrawiam Daria W.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uff, przeczytałam wszystko jednym tchem, nie sposób Cię nie polubić.
    Będę jutro od rana myślą i modlitwą z Tobą. Napisz jak tylko będziesz mogła, bo wszyscy czekają na dobre wieści, a takie muszą być!!

    OdpowiedzUsuń
  8. KAROLINKO MOCNO BĘDĘ TRZYMAĆ JUTRO KCIUKI!!!! WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE NIE MARTW SIĘ.JESTEŚ BARDZO DZIELNA.SUPER CZYTA SIĘ TO CO PISZESZ NIE NARZEKASZ NA ZŁY LOS, TYLE W TOBIE POKORY.JESTEŚ SUPER.CZEKAM NA WIEŚCI OD CIEBIE I DALSZE TWOJE ROZWAŻANIA.PRZYULAM CIĘ DO SERCA MARTA

    OdpowiedzUsuń
  9. Trzymamy mocno kciuki za Ciebie,modlimy się i wierzymy, że wszystko będzie dobrze, bo wiara czyni cuda.Jesteśmy z Tobą.Grzegorz i Marta S.

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej, dziś trafiłam na Twojego bloga. Powodzenia Dziewczyno! Niech Ci szczęście sprzyja, niech wszystko się uda.

    OdpowiedzUsuń
  11. POWODZENIA, WIARA CZYNI CUDA :>

    OdpowiedzUsuń