PROSZĘ POMÓŻ MI WYGRAĆ BATALIE O ZYCIE ....

Bank Zachodni WBK Odział 1 Kielce: 86 1090 2040 0000 0001 1113 97 44

w tytule wpłaty: KAROLINA DZIENNIAK
Fundacja z Uśmiechem, ul.Mielczarskiego 121/303, Kielce

KONTAKT :

E-MAIL : kalusia22@o2.pl


wtorek, 11 września 2012

[25] ZAPOMNIJ SIE... I TAŃCZ...



11 dni...
Dzisiaj mija 11-ty dzień terapii...
Nie tracę nadziei, ale tez nawet na moment nie udaje mi się ostatnio zapomnieć...
Rozmyślam...analizuje...
Cały czas się zastanawiam co tez tam dzieje się w tej mojej głowie...
Chce wierzyć w to, że nie jest gorzej i że będzie tylko lepiej...
Ten cholerny czas...
Niby biegnie tak szybko, a jednak z perspektywy brania leku tak wolno.
Z jednej strony chciałabym, żeby był już październik i kontrolny rezonans a z drugiej staram się tą myśl odsuwać od siebie...
Wpadłam już w pewien rytm...
Pobudka 6:30 w pól przytomna sięgam po leki... i tak co 8 godzin... nie narzekam , mogłabym wstawać nawet co godzinę w nocy jeśli to ma pomóc !!!
Nie ma co narzekać... jedynym problemem są promienie słoneczne... Pogoda jak na razie mi nie sprzyja... Niestety przewidywany skutek uboczny wystąpił... Uczulenie na promienie słoneczne !!!
Nie sądziłam, że będzie aż tak odczuwalne, a jednak !!! Chowam się jak mogę.
Cóż nie będę czerpać energii ze słońca... Tyle, że ono ostatnimi czasy jest wszędzie ...
Może to dobry znak...
Może to znaczy tak jak dzisiaj powiedział mi chłopak, który z dobrym skutkiem stosuje tą terapię od  4 lat lek na mnie działa...
O niczym innym nie myślę , nic innego sobie nie wyobrażam i niczego dzisiaj bardziej nie pragnę...
Niczego bardziej nie pragnę od maja zeszłego roku...
Strach jest cały czas obecny w moim życiu...
I tak jak słowa tej piosenki :" Nie bój się bać, gdy chcesz to płacz..." doskonale odzwierciedlają sytuację ,
w której się teraz znajduje.
Nie poddaje się ,ale łatwo nie jest...powiedziałabym, że coraz ciężej...
Słowa, żę będzie dobrze !!! Musi być !!! jakoś do mnie nie docierają !!!
Chociaż sama powtarzam to sobie jak mantrę...
Staram się jak mogę, ale co z tych starań wyjdzie...
Chciałabym popełzać jeszcze na tym świecie długie lata...
Matko jak ja tęsknie za swoim dawnym życiem !!!
Codziennie przeglądam foldery ze zdjęciami z ubiegłych lat.
Moje urodziny...
To był rytuał... Obowiązkowo wyprawiane rok w rok...
Przychodził 19 marzec i wszyscy wiedzieli ze będzie impreza do białego rana...
Dom pękał w szwach od nadmiaru ludzi, Mamuśka szalała w kuchni kilka dni wcześniej, tańce...
Jakie to były piękne czasy... tyle przyjaciół... śmiechu
Co ja bym dała żeby to wszystko wróciło...

A teraz każdego dnia cieszę się że mogłam się obudzić....

15 komentarzy:

  1. Przytulam do serca! Kalus 3maj sie dzielnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana moja jesteś taka dzielna.Mocno Cię ściskam i całuję.Przyjedźcie na Wolice...Tęsknimy za Wami.

    OdpowiedzUsuń
  3. 3mam kciuki!!jestes silna kobieta!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze wroca dawne czasy!!!!!wiara czyni cuda!!! wczoraj bylam na mszy i modlilam sie za ciebie.
    Pozdrawiam Monia z Gliwic

    OdpowiedzUsuń
  5. karola juz niebawem bedą twoje urodzinki i impreza bedzie....bedziesz zyła tak jak kiedys.a teraz główka do góry.......wierze ze uda się...trzymam w kciuki bardzo,bardzo
    pozdrawiam Ania G

    OdpowiedzUsuń
  6. Nawet się nie obejrzysz a będziesz śmiała się i żyła beztrosko jak dawniej.Bez strachu.Jestem pewna,że terapia działa i ,,niechciany gość" w tej chwili jest już dużo mniejszy.A nadejdzie dzień,że raz na zawsze wyprowadzi się z Twojej główki.I nigdy nie wróci! Trzymam kciuki i myślę o Tobie! Uda się.Będziesz kolejnym przykładem tego,że można z tym wygrać.Będziesz wsparciem dla innych,zobaczysz,tak bedzie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pani Karolino,
    Doczekalam sie wpisu :-). Jestem tutaj codziennie i zastanawiam sie co u Pani. Przesylam z cala familia mnostwo pozytywnej energii, usciski ogromniaste i calusy ogniste (nawet od psa Maksa z zaslinionym pyskiem ;-))
    Gosia

    OdpowiedzUsuń
  8. To fakt miałam okazje byc na urodzinkach i pamiętam pierwszy moment łałł ile ludzi;-) no i sąsiedzi walący w rury ciszej tam ciszej bo wezwiemy policje upsss a tak pan Eb... dawał czadu wszyscy pękali se śmiechu. Trzymam kciuki te czasy jeszcze powrócą buzaki;-).

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiara, Miłość i Nadzieja to rzeczy których kupić ale ty jesteś bardzo w te 3 rzeczy bogata :D
    trzymaj tak dalej :)
    mocno sciskam xxxxxxx

    OdpowiedzUsuń
  10. Kalus Bog jest z Toba i wiem ze pomoze Ci przezyc :)) Trzymaj fason i usmiech kiedy dajesz tylko rade! Bedziesz zyla zobaczysz:)))) Jestem z Toba myslami chociaz Cie nie znam osoboscie, Trzymam kciuki!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Jest 3:16 czytam Twojego bloga...nie znam Cie osobiscie,ale moj maz jest z DG.Bede trzymac kciuki za Twoj powrot do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  12. choroba uczy pokory ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. twój komentarz jest nie na miejscu. Karolina, trzymaj się.

      Usuń
    2. nikt nie powiedział że kala jest nie pokorna.. ;)
      trzymaj się cieplutko ;)

      Usuń
  13. Kalusiu ciągle się zastanawiam co mnie tu przyciąga czemu tu zaglądam... ale po tym wpisie wszystko już jasne !!! Jesteś wspaniałą RYBKĄ, dobrą osóbką o złotym serduszku i to właśnie dla tego codziennie tu zaglądam :) Bo jesteśmy obie rybkami :):):):) Teraz już wiem czemu czuję się tak z Tobą zżyta chociaż Cię nie znam :) Trzymaj się cieplutko "ZŁOTA RYBKO" :*:*:*:*
    Przesyłam gorące pozdrowienia,
    A.

    OdpowiedzUsuń