PROSZĘ POMÓŻ MI WYGRAĆ BATALIE O ZYCIE ....

Bank Zachodni WBK Odział 1 Kielce: 86 1090 2040 0000 0001 1113 97 44

w tytule wpłaty: KAROLINA DZIENNIAK
Fundacja z Uśmiechem, ul.Mielczarskiego 121/303, Kielce

KONTAKT :

E-MAIL : kalusia22@o2.pl


poniedziałek, 3 grudnia 2012

[44] PODĄŻAĆ W STRONĘ ŚWIATŁA ...

Znowu mnie na moment zmroziło...
Wszystko sie jakoś ostatnio kumulowało, piętrzyło. 
Przysłowiową wisienką na torcie okazał sie "tajemniczy" list. 
Hmmm... 
Jak tylko zobaczyłam nadawcę to serce zaczęło mi walić jak szalone... ZUS... wezwanie na Komisję Lekarską !!! W sumie byłam na to przygotowana, niedługo kończy mi sie okres półrocznego L-4, ale jakoś mnie zmroziło. No bo kiedy to minęło ??? Dni pędzą jak oszalałe... 
W przyszły poniedziałek godz 8:50 mam się stawić z dokumentacją medyczną w celu kwalifikacji na świadczenie rehabilitacyjne ...
Dostałam jakiegoś powera, jakiegoś mega kopa !!! Strach jest !!! A i owszem bo nie ma dla mnie nic gorszego niż jakaś tam renta !!! Ja nie to, że muszę ja okropnie chcę wrócić do mojej pracy !!!
I cholera !! Nie po to sie leczę , nie po to walczę, nie po to szukam, żeby to wszystko miało pójść na marne !!! Ta myśl mnie trzyma w pionie , że jeszcze wszystko wróci do normy... Będę z moimi dobrymi ludkami , za którymi tęsknie niemiłosiernie... Będę tonąć w papierach... Wisieć na telefonie... Biegać po całym gmachu w szpilkach, których tyle czasu nie miałam na nogach !!! A leżą w pudłach w moim pokoju nie zabrane i mam nadzieje że na mnie tam czekają !!! No pewnie, że czekają !!!
Mam poczucie , że ten stan który trwa od kilku dni jest chwilowy, ale właśnie z takich chwil najbardziej się cieszę !!! Kiedy mam siłę, kiedy chce mi sie po prostu żyć !!! Chłonę to wszystko !!! Chłonę i podążam w stronę światła !!! Ale nie tego, które przeprowadza na drugą stronę tego ziemskiego, cudownego , ciepłego światła !!!
Boję się , cholernie się boję i ten strach już zawsze będzie obecny w moim życiu, ale spadł śnieg, temperatura za oknem poniżej zera, a ja patrze i mam banana na twarzy... czekałam na to jak dziecko ...
Ida święta... odliczam dni i żądam po prostu żądam, żeby były to najpiękniejsze święta w moim życiu !!! Żeby były to najpiękniejsze święta wszystkich wokoło...

Przyszły tydzień będzie mega nerwowy... Już od samego poniedziałku nie zabraknie emocji... ZUS...
Wtorek 11 grudzień moja wizyta w Berlinie w klinice i bardzo chce wierzyć w to, że to ponowne przełożenie terminu ma jakiś ukryty sens !!!
I w końcu koniec przyszłego tygodnia mam nadzieje, że nadejdą również wyniki Mamuśki. Leży bidna od piątku już po biopsji mammotomicznej... Nie powiem żebym nie była z tego powodu szczęśliwa. Mam ja przez cały dzień dla siebie ... Wiem to egoistyczne ale nic nie poradzę, że sprawia mi to teraz tyle radości...
Najważniejsze, że chociaż u niej mogliśmy pozbyć się tego całego syfu, czymkolwiek nie był... Najważniejsze, że już go nie ma !!!
Dziadziuś jutro wychodzi do domu i to najważniejsze... nie ma to jak w domu,a nie w szpitalu.
A Ja ???
Ja przytyłąm 1,2 kg !!! Nigdy nie sądziłam, że przyrost wagi będzie mnie tak cieszył !!! Więc jak to powiedziała niedawno moja Paulinka nie poddaję sie bo trzeba jakoś pchać ten wózek !!!
Wierzę w cuda !!!
Wierzę w anioły , które usilnie zbieram...
Wierzę w talizmany a z tymi dwoma sie nie rozstaje. Jeden  Św. Peregrine przyleciał do mnie, aż z Los Angeles z Miasta Aniołów .. .drugi to moja osobista podkowa .... one przyniosą mi szczęście !!!
Taka mała rzecz ,a tak cieszy ....





7 komentarzy:

  1. Witaj Karolinko-i tak dalej trzymaj.
    Miejmy nadzieję ,że 11.12 br okaże się jednym z najszczęśliwszych dni tego roku.
    Widzisz nawet waga drgnęła w 2 srtonę,a ZUS-em się nie martw.
    Trzymam kciuki i pisz do nas.Buziaczki.Ata

    OdpowiedzUsuń
  2. jesteś wyjątkową osobą....w każdym dniu sprawdzam Twojego bloga-z myślą co tam U Ciebie.....nie poddawaj się jak do tej pory....wszystko będzie ok.życze dużo zdrówka oraz WESOŁYCH, POGODNYCH, RODZINNYCH ŚWIĄT....

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana jesteś wielka i takich wspaniałych istotek jak Ty powinno być mnóstwo.Z całego serducha życzę Ci zdrówka i dalej tak wielkiej wiary, którą w sobie posiadasz,a na sto procent będzie dobrze!Buziaki! Magdalena.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kalu, mam wrażenie, że jesteś w dobrej kondycji, ... tak trzymać.
    ZUS - pamiętaj on jest dla nas a nie my dla niego, tą instytucją w ogóle się nie przejmuj, nie warto na to tracić sił, ONI mają obowiązek Ci pomóc...
    Liczę na dobre wieści z Berlina, a te na pewno Cię uskrzydlą, bo już jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej... Wierzę w to :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiara czyni cuda- a ja wierze, że się uda!!!- to moje motto - i wierze ze Tobie też se uda zwyciężyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze będziesz narzekać na bolące od szpilek stopy ;* I choć to mało standardowe życzenia - ja życzę Ci tych szpilek, tony papierzysk...! Tej normalności :*
    Gorąco trzymam kciuki za poniedziałek i wtorek!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak samo jak Ty wierzę w anioły, tak samo jak Ty je zbieram i tak samo jak Ty czekam na święta, mimmo że wiem, iż nie będą najszczęśliwsze z powodu tęsknoty za kimś, kogo bardzo kocham

    OdpowiedzUsuń