PROSZĘ POMÓŻ MI WYGRAĆ BATALIE O ZYCIE ....

Bank Zachodni WBK Odział 1 Kielce: 86 1090 2040 0000 0001 1113 97 44

w tytule wpłaty: KAROLINA DZIENNIAK
Fundacja z Uśmiechem, ul.Mielczarskiego 121/303, Kielce

KONTAKT :

E-MAIL : kalusia22@o2.pl


środa, 16 stycznia 2013

[ 51 ] CIĘŻKI DZIEŃ ...

Serce podeszło mi  dzisiaj do gardła... 
W sumie wiem już od wczoraj... Na nic się zdało moje odwołanie w ZUS-ie. Komisja ponownie stwierdziła, że jestem całkowicie niezdolna do pracy i mogę złożyć wniosek o rentę ...
Cóż było robić... Odebrałam ta cholerną decyzję ... zwlekłam sie dzisiaj
i poczłapałam do "mojej" pracy... No cóż trzeba jakoś dalej pchać ten wózek ...
Przekroczyłam dzisiaj próg "mojego" urzędu i nie wytrzymałam napięcia...
Łzy same płynęły mi po polikach, serce waliło jak oszalałe, napięcie sięgnęło zenitu ... 
Kiedy zobaczyłam swoich ludków , swoje krzesło, swoje biurko...ciężko to wszystko ubrać w słowa i opisać... I moja niezastąpiona dobra Szefowa, jeden z moich Aniołów Stróżów,  która jest ze mną od samego początku tej pieprzonej wojny... Siedziałam dzisiaj patrzyłam na Nią i uświadomiłam sobie, że była pierwszą osoba która dowiedziała sie, że jestem chora... I wiem jedno, to że znalazłam sie w tym miejscu otoczona tymi ludźmi to nie był przypadek, to była i jest dla mnie niesamowita nagroda... Spędziłam tam 5 naprawdę cudownych lat swojego życia ...
Dzisiaj uzmysłowiłam sobie jak to wszystko się pochrzaniło... Jeszcze dwa lata temu o tej porze żyłam przygotowaniami do swojego ślubu... czekałam co też wymyśli moja słynna brygada RR ... czym mnie zaskoczą, bo na pewno by tak było... A dzisiaj... dzisiaj pakowałam swoje rzeczy i nie byłam w stanie praktycznie o niczym myśleć... emocje dopiero całkiem opadły kiedy wróciłam do domu. Wtuliłam się w Mamuśkę i jak za czasów z dzieciństwa płakałam głaskana przez Nią po głowie ...

Wizyta w Bydgoszczy na wariackich papierach. Centrum Onkologii pokaźne ale tak jak Onkologia w Gliwicach zadziałało na mnie paraliżująco...
Ktoś, gdzieś, kiedyś mi powiedział, że Bydgoszcz jest tyci tyci od Dąbrowy :-) No cholera nie mogę się z tym zgodzić. Podróż dłużyła się niesłychanie. Badanie zresztą też, a samopoczucie po do najmilszych nie należało... Wyniki przyjdą w przyszłym tygodniu ... Juz nawet nie zastanawiam się co w nich będzie ...
O Matko !!!
Jaka ja jestem tym wszystkim już zmęczona ... naprawdę cholernie zmęczona ...

I wiadomość z ostatniej chwili 4 lutego o godz 09:30 czasu amerykańskiego jak dobrze pójdzie mam się zameldować w klinice w Houston. Mam nadzieje, że wszystko pójdzie z planem. A zaplanowana na najbliższy piątek wizyta w konsulacie amerykańskim w Krakowie nie przysporzy kolejnych niemiłych niespodzianek !!!
Bo tych zdecydowanie mam już dość ...

Gdzie jest ta siła ???
I skąd Ją brać ???
Skąd tyle wiary ???
By mocno stać ...


12 komentarzy:

  1. dasz radę, kobitko, byle do przodu. trzymam kciuki i kibicuję :-*****

    OdpowiedzUsuń
  2. Już będzie z górki :) Stany, terapia i ZDROWIE!!! A potem już tylko ślub i dzieciaczki, które dadzą wszystkim popalić :) Trzymam kciuki, życzę dużo sił i cierpliwości!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super wiadomość u nas też ok
    Będzie dobrze
    Modlimy się

    OdpowiedzUsuń
  4. musi byc dobrze nie ma innej opcji trzymaj sie Karolinko !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. siłę masz w sobie, bije po oczach, jeszcze dajesz ją innym!

    OdpowiedzUsuń
  6. Siły Karolinko, nawet nie wiesz ile osób trzyma za Ciebie kciuki, przesyłam ciepłe myśli, jesteśmy z Toba!! ula r.

    OdpowiedzUsuń
  7. Karolino, oby zniknęły wszelkie przeszkody!!! Wierzę, że dasz radę!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. super juz niebawem bedziesz w usa,data super 4 luty szczeslwy bedzie (moje ur).karolcio trzymamy w kciuki..bardzo ,bardzo mocno
    ania g

    OdpowiedzUsuń
  9. dasz rade Karolino,mocno w to wierze:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cześć, Karolinko... nie będę oryginalna, gdy napiszę, że wszystko będzie dobrze. Bo nie ma innej opcji, bo tak jest zapisane w Księgach Losu, bo wszystko w naszym życiu jest "po coś". Chociaż czasem ciężko i nie wiemy, po co i dlaczego. Więc głowa do góry i łap wiatr w żagle optymizmu. Aaaaa i jeszcze jedno, mam nadzieję, że po wyzdrowieniu nie wrócisz do blondu, w ciemnej fryzurce jest Ci lepiej :):):) Pozdrawiam, Gosia K. (też "uziemiona" w domu buuuuuu...)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj Karolciu;) 3mam kciuki za udaną podróż i terapię
    ps. byłam kiedyś w Houston, to na prawdę dobre miejscie, przezyłam tam wspaniałe chwile, Tobie też przyniesie szczęście, zobaczysz :) no i ta temperatura ( o tej porze roku dochodzi nawet d 20stopni- to też pozytyw :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Powodzenia :)
    Będzie dobrze... tak po prostu, zwyczajnie i zasłużenie - BĘDZIE DOBRZE :)
    ...myślami z Tobą
    (agata)

    OdpowiedzUsuń